Szakszuka czyli jajka w pomidorach
Raz zrobiłam jajka w pomidorach w wakacje i się w nich zakochałam :) Potem jakoś się nie złożyło, żeby je zrobić ponownie, aż sobie o nich przypomniałam przez Wypiekanie na śniadanie, w którym dziewczyny smażyły je jakiś czas temu. Niestety wtedy miałam bardzo intensywny weekend - tj. weekend z książkami, więc nie udało się ich zrobić wspólnie tylko dopiero teraz. I znowu były przepyszne :) Jeśli jeszcze nie próbowałaś, to koniecznie musisz to nadrobić :)
Składniki:
(porcja dla 1 osoby)
4 małe pomidory lub 2 większe
1 mała cebula
1/4 czerwonej papryki
2 jajka
1-2 ząbki czosnku
1 plasterek imbiru lub pół łyżeczki suszonego
pół łyżeczki cukru
natka pietruszki
papryka ostra
papryka słodka
sól
odrobina żółtego sera
Wykonanie
Czosnek i imbir obrać i pokroić drobniuteńko.
Cebulę i paprykę pokroić w kosteczkę.
Pomidory sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki i pokroić na nieduże kawałki.
Na patelni rozgrzać trochę oleju i podsmażyć trochę czosnek z imbirem.
Następnie dodać cebulę i podsmażyć do momentu aż się zrobi lekko szklista, po czym dodać pokrojoną paprykę i chwilę podsmażyć.
Dodać pomidory wraz z sokiem, który z nich wyleciał i doprawić solą, paprykami (ja dałam sporo i jednej i drugiej) oraz cukrem. Przykryć patelnię przykrywką i dusić około 5 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę przemieszać i smażyć jeszcze przez chwilę do momentu aż sos osiągnie wymaganą konsystencję. To jest moment aby sprawdzić czy sos jest odpowiednio doprawiony i czy ma odpowiedni stopień ostrości (ja uwielbiam takie mocno ostrawe). Zrobić dwa wgłębienia w sosie pomidorowym i wbić w te miejsca po jajku (ja najpierw wbijam jajko delikatnie do szklanki, a dopiero później na patelnię). Zmniejszyć ogień, patelnię przykryć pokrywką i dusić około 5 minut. Białko powinno się wtedy ściąć, a żółtko być jeszcze płynne (jeśli białko jeszcze nie zdążyło się ściąć to wydłuż czas duszenia. Jeśli nie lubisz płynnego żółtka, to również).
Jak jajka się odpowiednio zetną, to zetrzeć ser na drobnych oczkach. Jajka posypać z wierzchu startym serem oraz natką pietruszki.
Najlepiej jeść prosto z patelni :)
SMACZNEGO :)
Zainspirowała mnie ta szakszuka, chociaż smaku nie potrafię sobie wyobrazić. Ale podkradam przepis :)
OdpowiedzUsuńwww.dziurawykociol.pl
Fajajne! :D
OdpowiedzUsuń