Orientalna zupa dyniowa z mlekiem kokosowym
Internet zalała fala przepisów z wykorzystaniem dyni. Jako że i ja w tym roku wyhodowałam własną w ogródku, tak więc nie mogłam jeszcze w październiku jej nie wykorzystać i tak powstał pomysł na zrobienie zupy dyniowej i to na ostro (chociaż jeszcze niedawno odrzucałam ten pomysł, jako że od małego jadłam jedyną, prawdziwą zupę dyniową na słodko). Niemniej orientalna wersja również mi zasmakowała i myślę, że w przyszłym roku również zagości na moim stole :)
Oryginalny pomysł pochodzi z Kwestii Smaku
Składniki:
0,5 kg dyni (po obraniu)
250 g ziemniaków
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
pół cm kawałek kurkumy (lub łyżeczka mielonej)
1 łyżka świeżego startego imbiru (lub łyżeczka mielonego)
pół łyżeczki mielonej ostrej papryki (lub więcej, jeśli lubicie ostrzejsze potrawy)
1 łyżeczka curry
1 łyżeczka słodkiej papryki
2 szklanki bulionu jarzynowego
1 puszka mleka kokosowego
Dodatkowo
kilka suszonych pomidorków
garść pestek dyni i/lub słonecznika
Wykonanie
Dynię obrać ze skórki, usunąć pestki i pokroić w kostkę. Ziemniaki obrać i też pokroić w kostkę.
Na dużej patelni zeszklić pokrojoną w kosteczkę cebulę oraz przeciśnięty czosnek. Dodać dynię i ziemniaki doprawić solą i smażyć około 5 minut, aż warzywa lekko się zarumienią. Dodać przyprawy.
Bulion zagotować. Dodać do niego przesmażoną dynię z ziemniakami. Gotować na średnim ogniu około 20 minut, aż warzywa będą miękkie.
Zmiksować z mlekiem kokosowym (kilka łyżek można zostawić do dekoracji), ewentualnie doprawić do smaku.
Pestki dyni i słonecznika podprażyć na suchej patelni. Suszone pomidorki pokroić w mniejsze kawałki.
Zupę nalewać, dekorować kleksem z mleka kokosowego, suszonymi pomidorkami i podprażonymi nasionami.
Komentarze
Prześlij komentarz